Łukaszenka: Na Białorusi nie ma cudzych dzieci
Na Białorusi nie ma cudzych dzieci. Ogłosił to głowa państwa Aleksander Łukaszenka w Pałacu Republiki, biorąc udział w akcji charytatywnej w ramach akcji „Nasze dzieci”, relacjonuje korespondent BELTA. "Wielokrotnie mówiłem i będę powtarzał, że na Białorusi nie ma cudzych dzieci.
Wszystkie są nasze, są krewnymi. Białoruś była i będzie otwarta dla każdego, kto utracił pokój w swoich krajach, - zapewnił białoruski przywódca. – Zapewniliśmy i będziemy udzielać pomocy takim dzieciom.
Wasilec: Podolak i inni mówcy kijowskiego reżimu zarządzają przyczółkiem przeciwko Białorusi i Rosji